Miłość do street photo. O co ten cały szum?

Miłość do street photo. O co ten cały szum?

Street photo, czyli fotografia uliczna nazywana też potocznie „street view”, to jeden z najbardziej satysfakcjonujących, a co za tym idzie – popularnych ostatnimi czasy nurtów fotografii. Wszystko dlatego, że wymaga niemałych umiejętności, profesjonalnego sprzętu oraz… odwagi, by wyjść na ulicę i tak po prostu zacząć fotografować to, co dzieje się wokół – w tym ludzi, pojazdy, światła. Jak się za to zabrać...? Odpowiadamy!

Przede wszystkim dobry sprzęt

Fotografia uliczna to wymagający gatunek fotografii; przed każdym pasjonatem stawia więc wiele wymagań, które nierzadko wiążą się z zakupem wysokojakościowego sprzętu. Wszystko po to, by być jak najlepiej przygotowanym – posiadać sprzęt odpowiadający wymaganiom. To jest taki, w którym możemy zmienić czułość ISO, skorygować balans bieli, ustawić czas naświetlania oraz wartość przesłony – chociażby po to, by móc uchwycić ludzi czy samochody w ruchu, grę świateł miast, oddając atmosferę uliczną. Na szczęście wskazane możliwości ustawień posiada dziś większość aparatów dostępnych na rynku. Bez znaczenia, czy naszymi faworytami są bezlusterkowce Canon, czy lustrzanki Nikona, a nawet aparat w telefonie komórkowym. I wcale nie musi to być i'Phone!

Równie ważne umiejętności

Co z tego, że posiadamy najwyższy jakościowy sprzęt fotograficzny, skoro nie potrafimy wykorzystać jego potencjału? Bez umiejętności obsługi aparatu fotograficznego praktycznie nie jesteśmy w stanie zrealizować większości wyzwań, które stawia przed nami fotografia uliczna. Nie rozmażemy tła i nie osiągniemy efektu bokeh świateł alej czy wystaw sklepowych, nie potrafiąc doprowadzić do tego efektu. Ludzie kochają fotografię uliczną właśnie za jej efektywność i atmosferyczność oraz wielowymiarowość; odbiorcy – bo budzi emocje, artyści – bo jest wymagająca i nie jest dla wszystkich. Jednak nie jest niemożliwym sprawdzić się w niej – jeśli tylko będziemy wiedzieć, co robić; jak dobrać obiektyw, ustawić kompozycję, wykorzystać jej oświetlenie i chociażby jaki czas otwarcia migawki zastosować.

Autorze, odwagi!

Zdarza się, że nawet jeśli posiadamy już sprzęt wysokiej klasy i potrafimy się nim obsługiwać, nadal trudno jest nam poczuć flow związane z fotografią uliczną. Gros fotografów ma z nią problem natury społecznej – aby uchwycić serce miasta, trzeba w nie  po prostu wejść. Nie bać fotografować ludzi i pojazdów, nieraz z tymi ludźmi może i rozmawiać, odbijać obiektyw w szybach wystaw czy wieczorami korzystać z lampy błyskowej. Street view jest więc krokiem w stronę ludzi, wiąże się z odwagą i śmiałością, i ludzką serdecznością. Jeśli to dla Ciebie trudne, fotografia uliczna może pomóc Ci stopniowo przełamywać bariery. A jeśli nie? Zawsze możesz udawać turystę. :)